5 stycznia 2012 r. wraz z opiekunami pojechaliśmy do zabytkowej kopalni ?Guido? w Zabrzu. Na miejscu podzielono nas na dwie grupy, przydzielono nam przewodników, rozdano kaski ochronne i w odstępie 15minut ruszyliśmy w stronę szybu. Małymi grupkami wchodziliśmy do wind, którymi później zjechaliśmy na poziom 170m. Poruszaliśmy się trasą wykutą w litej skale w XIXw. Mogliśmy zobaczyć przeszło stuletnie stajnie dla wówczas pracujących tam koni oraz ekspozycje górniczych narzędzi, lamp, sprzętu ratunkowego oraz wystawę geologiczną. Przewodnik opowiadał nam również o pracach geodezyjnych wykonywanych podczas wytyczania kopalnianych korytarzy. Kolejnym etapem wycieczki był zjazd na niższy, najgłębszy poziom tej kopalni, który znajduje się na głębokości 320m. Poziom ten został wydrążony na przełomie XIX i XX wieku i łączna długość jego korytarzy wynosi ponad 2km. Mieliśmy okazje zobaczyć jak rozwinęła się technika górnicza od końca XIXw. do czasów obecnych. Zobaczyliśmy jak pracuje kombajn chodnikowy i potężny kombajn węglowo-bębnowy oraz zobaczyliśmy pracę przenośników taśmowych. Schodziliśmy w głąb stromego wyrobiska, a niektórzy weszli do wyrobiska zabierkowego o wysokości nie przekraczającej jednego metra. Poznaliśmy górnicze metody zabezpieczania wyrobiska przed wybuchem pyłu węglowego przechodząc pod zawieszonymi w chodniku zaporami pyłowo-wodnymi. Oczywiście mimo ostrzeżenia ktoś nierozważny trącił zbiornik, z którego posypał się pył dając namiastkę tego, z czym na co dzień muszą zmagać się górnicy. Na koniec czekał nas powrót grupkami w ciasnych windach. Jedno jest pewne, kopalnia to miejsce dla wybrańców, którzy są w stanie sprostać ciężkim warunkom pracy.

W dniach 18 listopada i 16 grudnia 2011 r. uczniowie klasy 4Tg zasiedli na ławie oskarżonych w Sadzie Rejonowym w Pszczynie. Dzięki uprzejmości Pani SSR Anny Janic - Przewodniczącej V Wydziału Ksiąg Wieczystych uczniowie na jednej z sal rozpraw wysłuchali prelekcji na temat Ksiąg Wieczystych m.in. sposobu ich prowadzenia, działów wchodzących w skład KW, rodzajów wpisów, informatyzacji prowadzącej do powstania Centralnej Bazy Danych, gdzie od 2003 roku wprowadzane są dane starych, jak również nowo zakładanych ksiąg. Uczniowie mieli okazję przeglądać różnego rodzaju Akta, jak i same Księgi Wieczyste. Po prelekcji grupa przeszła do archiwum, gdzie pokazano bardzo stare, kilkusetletnie Księgi, które wzbudziły duże zainteresowanie. Po tej atrakcji uczniowie przeszli do pokoju 005, w którym zainteresowane osoby, a w tym geodeci, mogą złożyć wniosek o wydanie odpisu z KW, można tam również przeglądać treści Ksiąg Wieczystych, prowadzonych obecnie w postaci elektronicznej, jako Nowe Księgi Wieczyste.

W nietypowej scenerii, w bardzo urokliwym miejscu Beskidu Małego spędziliśmy Wigilijkę. Uczniowie klasy 1 technikum hotelarskiego oraz stali uczestnicy wycieczek Szkolnego Koła Sportowo - Turystycznego "Na szczycie" (w sumie 27 osób) wyjechało z Pszczyny do stacji Wilkowice-Bystra by stamtąd wyruszyć w trasę. Trasa była niedługa ale dość forsowna.Trzeba zaznaczyć,że każdy z nas niósł różne kulinarne przysmaki, by na miejscu w uroczej Chatce na Rogaczu w miłym towarzystwie je spożyć. Pierogi i barszcz to danie główne na które każdy długo! wyczekiwał. Na szczęście było co podjadać: ciasteczka i pierniki, ciasta upieczone przez uczennice, sałatki no i mandarynki - kilogramy mandarynek. :) Role były podzielone: część dziewczyn (przyszłe gospodynie) zajęło się gotowaniem oraz nakryciem do stołu, reszta uczestników zmywała gary w wodzie prosto z górskiego strumyka. Przy akompaniamencie gitary pośpiewaliśmy kolędy, porozmawialiśmy siedząc przy kominku. Mieliśmy okazję trochę lepiej się poznać. Szkoda, że czas tak szybko mija. Musieliśmy zostawić chatkę, piękno gór i wrócić po raz kolejny ku nizinom i trudom dnia codziennego. Aha! Jak na każdej naszej wycieczce pogoda była wręcz wyśmienita. Skrzyczne, Klimczok, Szyndzielnia było jak na wyciągnięcie ręki. Nad całą wyprawą czuwali nasi nauczyciele: p. Bogusława Machalica, p. A. Michalik, p. K. Grygier oraz p. A. Kozińska.

Serdecznie dziękuję wszystkim uczniom za wkład i udział w naszej "Wigilijce na Szczycie".

Zapraszamy na nasze kolejne wycieczki, na których nie brakuje przygód i miłej atmosfery. W najbliższym czasie -wyjazdy na narty!!!

"DOTEKY PODZIMU" to szkolna impreza kulturalna, która odbywa się w Czeskim Cieszynie w Stredni Skola Zemedelska. Od kilku lat na zaproszenie organizatorów zjeżdzają się tam uczniowie - artyści szkół rolniczych z Polski, Czech i Słowacji. W tym roku uczniowie tworzący zespół muzyczno - wokalny wystapili z piosenką zespołu Dżem, pt. "Partyzant". Wypadli świetnie!!! Brzmienie i prezentacja zrobiła wrażenie nie tylko na uczniach ale głównie na organizatorach. Poza występami mogliśmy spróbować dogadać się z naszymi południowymi sąsiadami, wysłuchać wiersza po słowacku, zrozumieć scenkę "Bob a Bobek" i spróbować zrozumieć o czym mówią prowadzący:) W ramach współpracy naszych szkół, zaprosiliśmy gospodarzy na organizowany przez nas koncert, który ma się odbyć pod koniec marca w Pszczyńskim Centrum Kultury. Czekamy na rewizytę.

Jeśli masz jakikolwiek talent wokalny, muzyczny, taneczny, lubisz coś robić i chcesz to pokazać innym ? zgłoś się do nas!!! Szczegóły wkrótce na gazetkach szkolnych oraz na stronie internetowej.

Skład zespołu:

  • Judyta Szymura - śpiew,
  • Dawid Komraus - śpiew, gitara elektryczna,
  • Kamil Nowok - gitara elektryczna,
  • Marcin Bardzik - gitara elektryczna,
  • Daniel Kmiecik - gitara basowa,
  • Radosław Mika - perkusja.

Opieka - p. Ania Kozińska, p. Joanna Koczuba.

25 listopada w Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej w Katowicach, Filii w Pszczynie odbyła się "Listopadowa Wieczornica", którą przygotowały panie Natalia Ruman i Kinga Grygier. Przedstawienie, w którym wzięli udział uczniowie klas 1 TG, 1 THot, 2 LO, 4 TAK poświęcone było tematyce odchodzenia i śmierci. Jako że listopad jest miesiącem, w którym przychodzi nam spotkać się z odwiecznym prawem przemijania, celem wieczornicy było uświadomienie odbiorcom kruchości życia. Nostalgiczne piosenki, melancholijna poezja wprowadziły zebranych w nastrój zadumy, przemyśleń, refleksji nad sensem istnienia, bycia na ziemi. Zebrani wysłuchali również prelekcji pani Natalii Ruman: "Psychologiczny, teologiczny i społeczno-kulturowy wymiar śmierci i żałoby".

Mimo trudnej tematyki, spotkanie upłunęło w ciepłej, przyjaznej atmosferze, za którą serdecznie dziękujemy naszym miłym Gościom oraz Pracownikom Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej w Katowicach, Filii w Pszczynie.

04.11.2011 r. w ramach wolontariatu młodzież z klas pierwszych, II Lo i III Lo wzięła udział w przedsięwzięciu edukacyjnym pt. ?Dbamy o zdrowie i czystość, czyli motto przedszkolaka?. Były to działania w zakresie edukacji zdrowotnej dzieci 5 i 6 ? letnich. Swoje przedstawienie uczniowie zaprezentowali w Szkole Podstawowej nr 11 w Porębie. Jego celem było:

  • dostarczenie dzieciom wrażeń estetycznych i emocjonalnych poprzez kontakt ze sztuką teatralną;
  • dostarczenie dzieciom określonego zasobu wiedzy z zakresu higieny osobistej ze szczególnym uwzględnieniem higieny ciała;
  • kształtowanie pożądanych umiejętności i nawyków.

Zabawne przedstawienie, opowiadające o tym jak dzieci powinny walczyć z bakteriami i wirusami, uświadomiło z pewnością małym widzom konieczność dbania o higienę osobistą. 18.11.2011 r. z tym samym repertuarem uczniowie zaprezentowali się w Niepublicznym Przedszkolu Radocha w Pszczynie.

 

Franciszkanie do Tychów przybyli w grudniu 1995 roku. Działalność duszpasterską rozpoczęli Pasterką w tym samym roku. Po wybudowaniu tymczasowej kaplicy oraz pomieszczeń klasztornych, rozpoczęli starania o budowę nowego kościoła w Paprocanach. W 1999 roku rozpoczęła się potężna inwestycja, która do dnia dzisiejszego nie jest jeszcze ukończona. Rozmach i wielkość budowli budzą zdziwienie i zachwyt. Głównym budulcem, tak jak w średniowiecznych świątyniach, jest kamień, sprowadzany z Libiąża i cięty w odpowiedni sposób na miejscu przez rzemieślników. Zespół kościelny i klasztorny połączony jest wieloma wąskimi korytarzami, które spacerującemu mogą przywodzić na myśl słynny film ?Imię Róży?, w którym główny bohater o zdolnościach detektywistycznych rozwiązuje liczne tajemnice klasztoru. W Tychach, oczywiście tajemnic nie ma, ale atmosfera średniowiecznej tajemniczości wyziera z licznych zaułków. Po kompleksie oprowadzał nas ojciec Tobiasz Kołodziejczyk, wyjaśniając symbolikę i kreśląc wizję artystyczną budowniczych. Jesteśmy ciekawi końcowego efektu, bo będzie co podziwiać. Z pewnością miejsce to stanie się ważnym punktem turystycznym na Górnym Śląsku.

W dniach od 16 do 23 października br. dziesięcioro uczniów naszej szkoły wraz z nauczycielami języków obcych gościło w szkole rolniczej Fachschulzentrum we Freibergu w Niemczech. Celem wyjazdu była realizacja projektu współfinansowanego przez Polsko - Niemiecką Współpracę Młodzieży pt: ? Młodzi ludzie w zjednoczonej Europie?. Wszyscy byliśmy dobrze przygotowani, więc droga do celu przebiegała sprawnie. Na miejsce dojechaliśmy już o godz. 17.00. Zaraz przydzielono nam pokoje i klimatyzowaliśmy się w nowym miejscu. A po rozpakowaniu bagaży i krótkim odpoczynku oprowadzono nas po szkolnych pracowniach i korytarzach. W poniedziałek odbyło się uroczyste przywitanie młodzieży z wszystkich krajów: Czech, Węgier, Niemiec i Polski. Następnie w niekonwencjonalny sposób podzielono nas na grupy międzynarodowe tak, aby komunikować się tylko w języku angielskim oraz niemieckim. Potem rozpoczęła się praca w tak właśnie utworzonych grupach. Każda z nich musiała w dowolny sposób opracować temat dotyczący sposobu na życie młodych ludzi w zjednoczonej Europie (system szkolnictwa, czas wolny i realizowane wtedy zajęcia: sport, muzyka, film, itp.).

Po południu młodzież niemiecka zaprosiła nas, wraz z opiekunami, do kręgielni, w której świetnie się bawiliśmy. We wtorek pojechaliśmy na zorganizowaną przez stronę niemiecką wycieczkę do Drezna. Zwiedziliśmy miasto, ale także Deutsches Hygiene - Museum (muzeum higieny), w którym zaprezentowano ciekawe wystawy, dotyczące min. sportu. Drezno jest naprawdę piękne. To prawdziwa perła baroku! Następnego dnia grupy się podzieliły. Część spędziła czas korzystając z atrakcji basenu we Freibergu, a pozostali zobaczyli lokalne mini zoo. Później nadszedł czas na pracę w grupach, a po południu graliśmy w siatkówkę. Jak się okazało, po kilkunastu chyba meczach, zostaliśmy mistrzami Europy! Wygraliśmy wszystkie mecze międzynarodowe! Wieczorem bawiliśmy się na dyskotece w szkolnym klubie. Cały czwartek spędziliśmy w Lipsku. Tam z kolei zwiedziliśmy siedzibę radia i telewizji MDR, a także Zoo, w którym mieszczą się chyba wszystkie zwierzęta świata. Piątek spędziliśmy na dopracowywaniu projektów grupowych, a kolacja, przygotowana przez młodzież z różnych krajów, była wielką ucztą. Każdy kraj prezentował swoje tradycyjne potrawy, które okazały się naprawdę pyszne! Tak więc po obfitym posiłku prezentowaliśmy swoje kraje, rozwiązywaliśmy quizy, a potem było wielkie wspólne śpiewanie:) W sobotę zaś nadszedł wielki dzień - dzień prezentacji projektów poszczególnych zespołów. Trzeba przyznać, że każda z grup roboczych podeszła inaczej do tematu i w sposób interesujący przedstawiła sposób spędzania czasu przez młodzież europejską w szkole i poza nią. Potem nadszedł czas pakowania i czas pożegnań. Pobyt we Freibergu był niesamowity! Zawarliśmy wiele nowych znajomości, zobaczyliśmy wiele pięknych miejsc, a także w praktyce sprawdziliśmy naszą znajomość języków obcych.

Ostatnie dwa dni września 16 osób z naszej szkoły spędziło w malowniczej scenerii Beskidu Żywieckiego. Porannym pociągiem dojechaliśmy do stacji Sól (koło Zwardonia). Słońce od rana świeciło i gorąco zagrzewało nas do forsownego marszu. Pierwszego dnia trasa naprawdę była długa, ale bardzo urozmaicona. Mieliśmy dużo szczęścia, kiedy jedna z uczestniczek złapała dla nas STOPA :) - KONIA Z WOZNICĄ, RODOWITEGO GÓRALA Z RYCERKI. Na wozie było bardzo wesoło, choć nie wszyscy się załapali na przejażdżkę. Następnie weszliśmy na szlak. Początki bywają trudne :) Nieco zmęczeni doszliśmy do schroniska na Przegibku. Tu wylegiwaliśmy się w cudnym słońcu ponad godzinę. No, ale trzeba było ruszyć dalej. Z lekkim opóźnieniem dotarliśmy na Rycerzową (1226 m npm). Powitał nas bajeczny widok przy zachodzącym słońcu: TATRY, BABIA GÓRA, PILSKO. I wszędzie tylko góry. Ognisko przy dźwiękach gitary, kiełbaski i śpiew - wrażeń za cały dzień co nie miara, więc wszyscy bardzo szybko padli ze zmęczenia. Rano obudził nas wschód słońca. Niewielu z nas weszło na szczyt, aby powitać słońce wschodzące tuż nad Tatrami. To widok niezapomniany i zjawiskowy. Po śniadaniu rozpoczęliśmy schodzenie do Rajczy. Godzinny relaks na Mladej Horze musiał nam wystarczyć, a potem już tylko szalona pogoń za pociągiem, by wrócić do domu - BĘDZIEMY TO DŁUGO WSPOMINAĆ. GORĄCO!

ZAPRASZAMY WSZYSTKICH NA WYCIECZKI NARCIARSKIE W SEZONIE ZIMOWYM

Klasa II Technikum Informatycznego pod opieką Anny Świtlik i Anny Jochemczyk spędziła w tym tygodniu niezapomniane trzy dni w Srebrnej Górze. Centrum Turystyki Niekonwencjonalnej po raz kolejny udowodniło, że warto skorzystać z ich superfajnych pomysłów na wycieczkę: były zjazdy na linach z 30-metrowego wiaduktu Kolei Sowiogórskiej, było czołganie się wąskim tunelem w towarzystwie pająków, a poza tym strzelanie, konie, wspinaczka skałkowa i mnóstwo innych atrakcji, których długo nie zapomnimy. Informatycy okazali się specjalistami również w kwestiach językowych i dokształcali naszą przewodniczkę, Majkę, w dziedzinie języka, jakżeby inaczej, śląskiego. Pewnie nic lepiej nie odda klimatu wyprawy niż zdjęcia, więc zapraszamy do ich obejrzenia.